w międzyczasie

  Wraz z narastającą poranną ciemnością zarzuciłam wczesne wstawanie w celu poczytania, ale że jakość spania mam mizerną, więc nasyciwszy si...

  Zapomniałam wyłączyć piec na noc i włączył się o trzeciej, Plamka – moja kocia seniorka, boi się dźwięków pieca, więc miauczała jak opętan...

 Znowu kontuzjowało mnie szydełko, łapki bolą a wcale tak dużo nie robiłam. Chyba zdelikatniałam z wiekiem, ledwie kilka bombek a już każdy ...

  20 lat temu napisałam pierwszą notkę. W ostatnich latach trochę się opuściłam w blogowaniu, ale całkowicie mi ono nie odeszło. Pamiętam j...

 Ale zimno! po tych upałach człek drży przy 20 stopniach. Kury ogarnięte, małż do śniadania ma przelecieć talerzówką ścierniska, a ja zasiad...

 Dziś niedziela, taka prawdziwa, bo popadało i nie będzie żniw. Wreszcie trochę schłodniało, bo wczorajsze 36 stopni było nie do wytrzymania...

 Koczuję na polu, mężu kosi to pomacham do was. Patrzcie jaka chmura była, na szczęście się rozeszła  Zdążyłam wszystko ponakrywać. Wczoraj ...